Wieczne pióra to małe dzieła sztuki z duszą, to ponadczasowe przedmioty, które użytkuje się z prawdziwą przyjemnością. Chociaż na co dzień klepiemy w klawiaturę i używamy długopisów, to coraz częściej kupujemy te wieczne przedmioty pożądania. Oto krótka historia o wytwornym pisaniu.

Historia tradycyjnie zaczyna się w Egipcie, na tych ziomków zawsze można liczyć, bo już nie jeden raz pokazali, że byli pierwsi w wielu dziedzinach. Prymitywne, ale jednak pióra zrobione z trzcinowych rurek i kawałków miedzi, znalazły się wśród tysięcy skarbów odnalezionych przez Howarda Cartera w grobowcu Tutenchamona, który został przez niego odkryty w 1922 roku. Od zarania dziejów naszej cywilizacji ludzie pisali na różne sposoby, było rycie, kucie, odciskanie, a od średniowiecza zaczęła się era ptasich piór (głównie gęsich) maczanych w kałamarzu. Ich największą wadą było szybkie tępienie się końcówki i konieczność ciągłego maczania pióra w atramencie, mimo tych mankamentów używano je do końca XVIII wieku. Projekty przyrządów pisarskich z zapasem barwnika pojawiały się także w pracach genialnego Leonarda da Vinci. Zanim pióro zaczęło być powszechnie używane, trzeba było rozwiązać dwa zasadnicze problemy: pozbyć się kałamarza, czyli zamontować w urządzeniu zbiorniczek na atrament i spowodować, by atrament płynął, gdy piszemy a nie rozlewał się. Z tymi problemami próbowali sobie radzić wspomniani Egipcjanie, a kolejni wynalazcy kombinowali z gąbkami, gumowymi woreczkami, szklanymi ampułkami i świńskimi pęcherzami…

Na pewno kamieniem milowym piśmiennictwa było wynalezienie stalówki, czyli kawałka wygiętej blaszki. Początkowo wykonywane ze złota lub innego metalu zużywały się jednak szybko, aż na początku XIX wieku zaczęto pokrywać końcówkę stalówki rutenem, a później irydem, dzięki czemu uzyskano zdecydowanie bardziej wytrzymały produkt. Jak to często bywa, zupełnie przypadkowa sytuacja przyniosła upragnione rozwiązanie. W 1884 roku agent ubezpieczeniowy, Lewis E. Waterman, miał podpisać zyskowną umowę z zamożnym klientem, niestety jego kiepskie pióro zachlapało dokument.

A to kleks! Zanim sporządzono nowy kontrakt, klient się rozmyślił a wkurzony tym Waterman postanowił usprawnić wynalazek. Wymyślił pióro ze zbiorniczkiem, w którym w trakcie pisania atrament zastępowany jest powietrzem, dzięki temu nie powstaje próżnia, atrament nie wycieka i płynie tylko wtedy, kiedy przyciskamy stalówkę do papieru. W złączeniu elementów poprowadzony był niemal niewidoczny kanalik, z którego na zewnątrz wydobywał się inkaust a do środka dostawało się powietrze. I tak w latach 80. XIX wieku powstał model pióra w kształcie jaki znamy do dziś.

Pióro wieczne wprowadza w nasze zabiegane życie trochę spokoju. Trzeba o nie dbać, czyścić, polerować, napełniać atramentem. Każde układa się do ręki, stalówka przyzwyczaja się do pierwszego właściciela i ściera wraz z jego wiekiem. Kupując kolejny długopis pamiętajcie, że pióro wieczne jest wieczne, a atrament pozwala inaczej myśleć. Ciekawostki

  • w Krakowie jeszcze do niedawna działał najstarszy w Polsce zakład naprawy piór, w którym swojego Watermana poddawał konserwacji Czesław Miłosz
  • wszystkie pióra i długopisy firmy Montblanc oznaczone są indywidualnym numerem, dzięki czemu mamy pewność, że produkt, który kupujemy, jest oryginalny. Cechą charakterystyczną jest także wygrawerowana na ich stalówkach liczba 4810, oznaczająca wysokość szczytu Mont Blanc
  • pióro Geneve szwajcarskiej firmy Caran d’Ache, wysadzane jest 4147 brylantami i 108 rubinami, pióro Meisterstück Solitaire Royal firmy Montblanc, uznawane za najdroższe na świecie, ozdobiono 4810 brylantami (na wysokość tylu metrów wznosi się szczyt Mont Blanc)
  • japońska firma Namiki dekoruje pióra tradycyjną metodą maki-e, czyli obrazami prószonymi. Kładzione na kolejne warstwy laki opiłki metali szlachetnych układają się w niesamowite wzory
  • Parker wykorzystał klips w celach reklamowych, w modelu Vacumatic z 1933 roku nadał mu kształt słynnej strzałki. W ten sposób nie widząc całego pióra, można rozpoznać markę Parker
  • na starej fotografii Albert Einstein siedzi przy stoliku, a wśród rozłożonych papierów widać niemieckie pióro Pelikan 100N
  • Stephen King napisał “Łowców snów – piórem Watermana
  • policzono, że w ciągu 140 lat istnienia nowoczesnego pióra wiecznego działało około 600 producentów. Najważniejsi z nich to Parker, Waterman, Eversharp, Sheaffer, Pelikan i Montblanc
  • na historycznych reklamach Parkery spadały z samolotów i wieży Eiffla a Waterman dawał sto lat gwarancji na model „100 years pen”

Stalówki

Stalówki dostępne są w różnych wariantach oznaczonych literami. Najcieńsza wersja to EF o 0,4 mm grubości, najszersza BBB – 1,4 mm.

  • stalówki proste: EF/XF (Extra Fine) – ekstra cienka, ok. 0,4 mm; F (Fine) – cienka, ok. 0,6 mm; M (Medium) – średnia, ok. 0,8 mm; B (Broad) – szeroka, ok. 1,0 mm; BB (double Broad) – podwójnie szeroka, ok. 1,2 mm; BBB (triple Broad) – potrójnie szeroka, ok. 1,4 mm;
  • stalówki ukośne: OM (Oblique Medium) – ukośna średnia; OB (Oblique Broad) – ukośna szeroka; OBB (Oblique double Broad) – bardzo szeroka; w zależności od przeznaczenia: LH (Left Handed) – dla osób leworęcznych; A, MK – dla osób początkujących i dzieci; stworzone przez niemiecką firmę Lamy — stalówki z bardziej zaokrąglonym ziarnem niż typowe.

PS. Jeśli pierwszy raz trzymasz w ręce dobre pióro prawie zawsze chcesz je otworzyć pociągając za skuwkę. Nic z tego, mechanizm piór wiecznych chroniony jest zakręcaną skuwką na wypadek nieprzewidzianej awarii i wycieku atramentu. Pamiętaj o tym, aby nie popełnić faux pas.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.