Szlak ze Ździaru przez dolinę Mąkową (słow. Monkova dolina) na przełęcz pod Kopą i dalej do Jaworzyny Tatrzańskiej (zwanej dawniej Spiską Jaworzyną, słow. Tatranská Javorina), ścieżką dydaktyczną Náučný chodník Monkova dolina — Kopské sedlo pograniczem Tatr Bielskich i Wysokich to kolejna propozycja na całodzienną wycieczkę. Średnio ciężka trasa, bez utrudnień technicznych (wprawdzie w połowie podejścia jest łańcuch, ale jest to tylko ułatwienie przejścia przez głaz i w zasadzie przydatny jest tylko gdy jest mokro). Szlak na odcinku od Ździaru do Szerokiej przełęczy Bielskiej początkowo był jednokierunkowy, obecnie można go przejść w obu kierunkach, chociaż według mnie łatwiej jest podchodzić ze Ździaru, zwłaszcza jeżeli może być mokro.

Łącznie do przejścia mamy około 19 kilometrów i 1000 metrów przewyższenia w czasie 7 – 8 godzin.

Aby nie wracać tą samą drogą proponuję zacząć wycieczkę w Tatrzańskiej Jaworzynie, zostawiając samochód na parkingu nieopodal poczty (w weekendy bezpłatny, ewentualnie niektórzy stają na poboczu drogi) i dojechać do Ździaru autobusem komunikacji publicznej (odjazdy o 7:10, 8:23 i 9:13). Słowackie autobusy jeżdżą punktualnie, przejazd trwa kilkanaście minut a cena 0,75 € od osoby. Połączenia z innych miejscowości możemy sprawdzić na stronie słowackiego przewoźnika SAD.
Wysiadamy na przystanku znajdującym się na początku Ździaru przy wyciągach narciarskich (słow. Ździar Stradnica lyžiarsky vlek). Przy przystanku są ławki, restauracja (z płatnym WC), skąd możemy podziwiać panoramę głównej grani Tatr Bielskich, z widocznymi zarysami Bielskich Jatek, Szalonego Wierchu (słow. Hlúpy vrch, 2061 m n.p.m.) i Płaczliwej Skały (słow. Ždiarska vidla, 2142 m n.p.m.). Siodło między tym ostatnimi zwane Szeroką przełęczą Bielską (słow. Široké sedlo, 1826 m n.p.m.) to nasz cel do zdobycia.
Przy restauracji odnajdziemy początek zielonego szlaku i trawersując zbocze schodzimy w głąb doliny Białego Potoku, po około 30 minutach docierając do polany Ptasiowskie Rówienka, gdzie znajduje się wejście do doliny Mąkowej – od tego momentu poruszamy się wzdłuż czerwonego szlaku (tzw. głównej magistrali tatrzańskiej). Na polance ustawione są tablice edukacyjne i wiaty dla turystów, można coś zjeść i chwilę odpocząć.
Pozostawiając polankę za sobą, czerwonym szlakiem wiodącym przez dolinę do Regli zaczynamy podejście, początkowo leśną drogą, a w dalszej już części wąską kamienistą ścieżką. Momentami towarzyszy nam potok Reglany, który na wysokości 1500 m n.p.m. tworzy dosyć sporych rozmiarów wodospad zwany Reglaną Siklawą. Po mniej więcej godzinie docieramy do polany pod Głośną Skałą, od tego momentu bardzo stromym szlakiem, pokonując kolejne zakosy, osiągniemy próg Szerokiej doliny – jej zwieńczeniem jest właśnie Szeroka przełęcz Bielska. Już nieco mniej stromo pod górę docieramy do przełęczy, z której rozpościerają się panoramy szczytów Tatr Wysokich z Łomnicą (słow. Lomnický štít, 2634 m n.p.m.) czy pobliskim Jagnięcym (słow. Jahňací štít, 2230 m n.p.m.).
Na przełęczy przyda nam się chwila odpoczynku, albowiem pozostało nam ostatnie podejście – musimy wspiąć się na Szaloną przełęcz (słow. Sedlo pod Hlúpym, 1933 m n.p.m.), skąd trawersując zbocze Szalonego Wierchu zejdziemy do przełęczy pod Kopą (słow. Kopské sedlo, 1750 m n.p.m.), Na niej schodzą się szlaki wiodące z dolin: Zadnich Koperszadów (niebieski), Białych Stawów (czerwony) oraz Ździaru (czerwony). Sama przełęcz leży na styku Tatr Bielskich i Tatr Wysokich, oddzielając granie Jagnięcego szczytu i Szalonego Wierchu.
Jeżeli macie siłę i dwie godziny dodatkowego czasu, polecam wydłużyć sobie wycieczkę schodząc niebieskim szlakiem nad Biały Staw Kieżmarski (słow. Veľké Biele pleso) gdzie można posilić się podziwiając uroki przyrody i kapitalne widoki, zwłaszcza na górujący nad doliną szczyt Jagnięcego (patrz RELACJA). W razie załamania pogody można też schronić się w pod wiatą. Na przełęcz musimy wracić niestety tą samą drogą.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.